Od października na lekcjach geografii uczniowie z klasy 7b wspólnie planowali wycieczkę edukacyjną. Jako główne atrakcje wybrano zamek Książ i Starą Kopalnię w Wałbrzychu.
5 i 6 czerwca projekt został zrealizowany. Wcześnie rano wyruszyliśmy szynobusem do Wrocławia, gdzie przesiedliśmy się na pociąg do stacji Wałbrzych Centrum. Franek i Kacper przeprowadzili nas ze stacji do hostelu Pokoje Konrada, gdzie zostawiliśmy bagaże. Stamtąd poszliśmy na autobus komunikacji miejskiej, który dowiózł nas do Książa. Najpierw odwiedziliśmy podziemia, znajdujące się 50 metrów poniżej gruntu. Było tam bardzo zimno, ale ciekawie. Poznaliśmy hipotezy dotyczące przeznaczenia tych korytarzy, drążonych w latach wojny przez więźniów obozu koncentracyjnego Gross-Rosen. Następnie poznaliśmy zamkowe tajemnice, przez 90 minut słuchając opowieści pani przewodniczki i podziwiając trzeci co do wielkości zamek w Polsce. Wzięliśmy też udział w quizie, który wygrała Wiktoria.
Po zwiedzaniu zamku przeszliśmy dwukilometrowym spacerem do Palmiarni, gdzie szczególną uwagę zwróciły nie rośliny, a egzotyczne zwierzęta - lemury katta i pawie, szczególnie białe. Kolejny autobus dowiózł nas do hostelu, gdzie przygotowaliśmy sobie posiłek i trochę odpoczęliśmy.
Nie był to koniec atrakcji – o dwudziestej stawiliśmy się w Starej Kopalni (dokąd zaprowadzili nas Dawid i Mateusz), by wziąć udział w nocnym zwiedzaniu i pracach górniczych. Po obejrzeniu panoramy Wałbrzycha i okolic z wieży widokowej przeszliśmy do łaźni łańcuszkowej, gdzie dostaliśmy kombinezony ochronne i kaski. Zapaliliśmy latarki na kaskach i w ciemnościach ruszyliśmy do kolejnych pomieszczeń kopalni. Po zapoznaniu się ze sprzętem ratowniczym zeszliśmy pod ziemię, gdzie mieliśmy okazję poznać trudne warunki, w których pracowali wałbrzyscy górnicy. Uczyliśmy się, jak operować szuflą, by sprawnie wrzucać węgiel do wagonika. Zobaczyliśmy, jak ciężkie były narzędzia używane do wydobywania węgla kamiennego i dowiedzieliśmy się, dlaczego kopalnie zostały zamknięte. Poznawanie kopalni pod przewodnictwem prawdziwego górnika było fascynujące.
Do hostelu wróciliśmy około 23-ej. Niektórzy poszli spać...
Rano czekał nas ostatni punkt programu - zajęcia w Strefie Odkrywania Wyobraźni i Aktywności SOWA, która znajduje się w Starej Kopalni. Osiemnaście interaktywnych stanowisk pozwala poznawać różne prawa fizyki. Można było spróbować swoich sił w rysowaniu z odbicia lustrzanego lub zobaczyć, jak wyglądałaby nasza twarz, gdyby była symetryczna. Dawid, Franek i Mateusz konstruowali obiekty latające i testowali je w tunelu aerodynamicznym. Wiktoria, Mateusz i Ivan, używając rurki, piankowe korytka i inne elementy, stworzyli pionowy tor dla piłeczki.
Po zajęciach powędrowaliśmy na stację kolejową, z małym opóźnieniem dojechaliśmy do Wrocławia, a w końcu - zakończyliśmy naszą wycieczkę na dworcu w Trzebnicy.
A.Ciba